czwartek, 5 maja 2011

Po przerwie

Miała być tylko przerwa świąteczna, ale zrobiła się świąteczno-urodzinowo-majówkowa. No, ale już jestem i mam nadzieję szybko ponadrabiać wszelkie blogowe zaległości.
Jak zwykle nie wiem od czego zacząć, będzie więc od końca:)

Wiosnę mamy kapryśną tego roku, prawda? Dziś na przykład wczesnym popołudniem zapanowały u mnie za oknem egipskie ciemności i zaczął padać grad! W takich okolicznościach powstał ten skrap:


Jest to lift tej ciekawej, kolorowej pracy Rosjanki Piglet-s na 35 wyzwanie M-A.

Wcześniej , również w ramach masochistkowego liftowania, powstały:

oryginał TUTAJ

i praca z palmą:)


Wśród powodów przedłużenia przerwy wymieniłam urodziny. Wyjątkowe urodziny, trzecie już! tej oto Kobietki:


Świętowaliśmy ponad tydzień, na wiele radosnych sposobów, ale jako żywo wydarzenie to doniosłe i świętowania godne:)

Żeby nie przedłużać na tym dziś zakończę. Reszta zaległości na dniach.
Pozdrawiam serdecznie i ciepło mimo ziąbu za oknem.

6 komentarzy:

  1. No to fakt doniosłe wydarzenie :) My 3 latka w sierpniu obchodzimy.
    A sesja zdjęciowa Córci prześliczna :) urodzona modelka

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne scrapy, każdy inny, wyjątkowy :)
    A solenizantka (wszystkiego naj, naj!) urocza wprost i widać, że lubi do zdjęć pozować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fantastyczne scrapy!! No każdy jeden normalnie!
    A zdjęcia Córki - niesamowicie wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty te kolory masz po prostu w duszy:)
    A córci życzę tego co Najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite scrapy, jestem pod ogromnym wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)