Przeglądałam ostatnio swój album ze scrapami i tak strasznie, straszliwie zatęskniłam za scrapowaniem w formacie 30 na 30 cm. Wczoraj, po całym dniu pracy, zamiast porządków w pracowni skleiłam na szybko scrapa ze zdjęciami, które zrobiła mi, Łukaszowi i Jasiowi Danusia na dziedzińcu zamku w Pułtusku (dokumentuję przy okazji jeden z punktów mojego letniego planu: "Odwiedzić chociaż jeden polski zamek" ;))
No, i to w zasadzie tyle Wam dziś chciałam powiedzieć :) Wracam do obrabiania zdjęć do kolejnego zamówienia albumowego. Pozdrawiam łikendowo!
cudowne LO :)
OdpowiedzUsuńSama RADOŚĆ!! :)
OdpowiedzUsuńSuper i scrap i zdjęcia Danusi :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, klimatyczny scrap :)
OdpowiedzUsuń