Zawsze wzrusza mnie, gdy ktoś postanawia podarować Nowożeńcom taki prezent. Zamiast żelazka, kompletu ręczników i pościeli, garnków. To dla mnie znak, że wciąż jest wiele osób, które widzą potrzebę celebrowania pięknych chwil, gromadzenia i uświęcania wspomnień, świętowania miłości.
Dla pewnej wspaniałej pary na zamówienie przyjaciół wykonałam jeszcze w lipcu zestaw składający się z księgi gości z częścią albumową i przekładkami na zdjęcia lub zapiski:
Powstała też taka rama z tekstem "Hymnu o miłości" i zdjęciem:
A na dokładkę kartka, w formacie pozwalającym uzupełnić prezent o jakiś finansowy akcent- to na dowód, że nie mam naprawdę nic przeciwko żelazkom i garnkom i innym praktycznym materialnym prezentom ;).
Dla innej pary w tym samym czasie powstała również księga gości i kartka. Niestety poszły w świat zanim udało mi się zrobić im porządną sesję zdjęciową i mam tylko takie dwie skromne fotografie:
Cały czas mam nadzieję, że już za chwilę, już w następnym poście będę mogła pokazać efekty prac, którym oddawałam się w ostatnich tygodniach i dać chociaż zapowiedzi Nowego, które nadchodzi. Ale że różne sprawy niespodziewane, a ostatnio i bardzo trudne stają mi na drodze, niczego już nie obiecuję ani sobie, ani Wam, moi Drodzy Tu-Zaglądacze. Jestem jednak dobrej myśli i wierzę, że wkrótce uchylę nie tylko rąbka tajemnicy, ale wręcz otworzę drzwi na oścież :)
Pozdrawiam Was ciepło!
PS Kto wyczuwa już jesień w powietrzu i chciałby dać temu twórczy wyraz, może wziąć udział w wyzwaniu Craftowego Ogródka. Do wygrania nagroda-niespodzianka sponsorowana przez Makowe Pole :)
Piękne prace! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńpiękne :) aż ię chce jeszcze raz dla takich podarków :)
OdpowiedzUsuńTrzymak kciuki, myśle i czekam :))
Szykuje się nowa kolekcja papierów? :D
OdpowiedzUsuńAlbum boski :)
Ale uczta dla oczu! Z biegiem lat tylko nabierze dodatkowego smaczku!
OdpowiedzUsuńWspaniały i wzruszający!
OdpowiedzUsuń