niedziela, 29 sierpnia 2010

Jeszcze jedna poduszka

Bardzo się cieszę, że podobają się Wam moje poduchy!:)
I pokazuję kolejną, uszytą w prezencie urodzinowym dla mojej siostry.Znów matrioszki, które absolutnie podbiły moje serce. Dawkuję sobie tę tkaninę małymi kawałeczkami, żeby na dłużej starczyło.
Pozdrawiam ciepło!

6 komentarzy:

  1. No ja też jako oczekująca, zabrałam się za wicie gniazda. Fioła można dostać z tym wiciem - całe dnie przy maszynie, na drutach, a po nocach myślę co by tu jeszcze....
    Powodzenia w oczekiwaniu!

    OdpowiedzUsuń
  2. I ta też jest świetna :)
    Zapraszam do zabawy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ta zdecydowanie bije wszystkie na głowę !!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)