poniedziałek, 31 maja 2010

Szaro...nie jest!:)

Narobiłam sobie blogowych zaległości, ale to, jak zwykle u mnie, oznacza, że w życiu dużo się dzieje i bynajmniej nie jest szaro. Kończy się maj, spróbuję w ciągu najbliższych dni pokusić się o jakieś podsumowanie majowego pstrykania i codziennego sztukowania. A tymczasem wrzucam niepokazywany jeszcze tutaj szary skrap na monochromatyczne wyzwanie w Art-Piaskownicy:I jeszcze mi się zawieruszyła jedna kopertówka:Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego Dnia Dziecka wszystkim dzieciom, Waszym kochanym i tym w Was:)

1 komentarz:

  1. U mnie w zyciu tez nie szar, choc za oknem niestety tak... Na szczescie mozna sobie otworzyc makowkowego bloag i znow robi sie weselej. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)