wtorek, 8 kwietnia 2008

Sceny miejskie

Kolejna ilustracja do multimedialnej scenografii spektaklu. W roli słońcopodobnego ciała niebieskiego występuje Pomarańcza ze świątecznego stołu. Uliczka ta sama, co poprzednio, tutaj trochę ją tylko rozbujałam:)

Mam nadzieję, że się Aktorom spodoba...

6 komentarzy:

  1. Hm, przyznaje, że ta sceneria mi się zdecydowanie bardziej podoba :)
    Jest delikatniejsze niebo...a tamto było takie trochę demoniczne i burzowe (nie lubię i boje się)
    I te rozbujane kamienice -SUPER :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjnie wychodzą Ci te zabawy graficzne. Cholernie mi się podobają!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Moniko, dzięki:) A Twoja, Alinko, opinia na temat poprzedniego obrazka też jest dla mnie ogromnym komplementem, bo jak pisałam, są to ilustracje do przedstawienia teatralnego i jeśli w poprzednim udało mi się uzyskać taki nastrój grozy to bardzo się cieszę:) O to mi chodziło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super jest ta fota!!!! Odlot, uwielbiam takie takości :)
    Mogę Cię poprosić o adres oraz preferencje kolorystyczne, ewentualnie klimatowe ;) na mój mail???? uhk małpiszones uhkgallery kropka peel - w związku z tym pifem zaległym...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ cudowne!
    Strasznie mi się podoba - kolory, rozbujanie i... pomarańcza.
    Chce się iść dalej i zajrzeć za róg.
    Mam nadzieję, że napiszesz coś więcej o tym tajemniczym spektaklu...
    Czy Twoje ilustracje będą wyświetlane jako tło, czy będą wykonane jako duże powierzchnie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wygląda!
    I ta pomarańcza boska :)

    Mi osobiście kojarzy się z Kafkowymi klimatami ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)