Tak wierzymy: nasze imiona zapisane są w niebie.
A tak próbowaliśmy to dziś sobie zwizualizować:
Nawet małe jasiowe łapki zaangażowały się w pracę:
Z ukończonym dziełem:
Niebiański plakat (w rzeczywistości dużo piękniejszy:)) z naszymi imionami zawisł na ścianie w kuchni i będzie nam przypominał, dokąd idziemy.
Pogodnego, dobrego święta Wszystkich Świętych Wam życzę. I znikam na kilka dni, ale do zobaczenia wkrótce!
piękne:)
OdpowiedzUsuńcudne :))) ale Makówkowe imię z pewnością zapisane jest czerwienią, albo chociaż z wielkim czerwonym makiem w charakterze kropki nad "i" ;) w każdym razie ja bym tak je zwizualizowała :))) pozdrawiam życząc wszystkiego Dobrego wigilię wspólnych imienin :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł!
OdpowiedzUsuńGENIALNY POMYSŁ!!!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się ten pomysł podoba
OdpowiedzUsuńPiękne! My też tak wierzymy, kiedyś to wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńPięknie :))
OdpowiedzUsuńPięknie Wam to wyszło :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, strasznie się cieszę, że są tacy ludzie jak Ty!
OdpowiedzUsuńTacy, którzy potrafią przekazać swoim dzieciom wspaniałe wartości, tacy którzy wierzą i są tej wierze wierni, którzy idą właściwą drogą i dzielą się tym z innymi, tacy którzy mówią głośno o tym jak bardzo kochają Pana Boga!:)
Dziękuję Ci za to!
Pozdrawiam najserdeczniej i wielkie uściski dla Dzieciaczków!:*
Piękna praca!
OdpowiedzUsuń