piątek, 6 września 2013

Kuchenna galeria ścienna i tablicowe DIY

Wspominałam w poprzednim poście, że w ramach wrześniowego odnawiania realizuję pomysły odkładane przez bardzo długi czas na jakieś bliżej nieokreślone "potem". Marzyła mi się na przykład tablica korkowa do kuchni, która nie tylko pomoże mi się lepiej zorganizować, ale też będzie  przyciągać wzrok (a może bardziej odciągać go od kuchennego bałaganu ;)) 

Wykorzystałam okazję, jaką było malowanie ścian ( w kuchni na pastelową zieleń) i szybko, z tego, co miałam w domu skleciłam tablicę, którą moje dzieci nazwały Obrazem Kieszeniowym.


Wykorzystałam dużą ramę, tkaniny (niewykorzystany kawałek w nutki i starą zasłonkę- tą w ptaszki- bo nadawała się już tylko do  przetworzenia po tym, jak w twórczym szale wycięłam z niej kiedyś ptaka i roślinki do scrapa ;)), korkową podkładkę stołową, wstążki. 


Korek, czyli część do wbijania pinezek, znajduje się tylko w jednym miejscu- biało-czarny prostokąt to wysoka kieszeń, w którą wsunęłam korkową podkładkę. Kieszonka z ptaszkiem pełni funkcje schowka, podobnie pasek z nutkami. Do wstążek można przyczepić spinacze, długopis czy co tam nam jeszcze przyjdzie do głowy.



Żeby tablica miała towarzystwo z mniejszych ramek i tych samych tkanin zrobiłam obrazki. 


Pasował do nich obrazek z domem pełnym miłości, który podarowała mi kiedyś Ania-Maria (napis na nim jest wielce zobowiązujący, będzie nam pomagał pilnować najwyższych standardów :) )


Tu rzut na całą naszą kuchenną "galerię". Mam wrażenie, że na żywo wszystko wygląda bardziej prosto... I zegar trochę odstaje, ale już go nie ruszaliśmy, wisi tam, gdzie go powiesiliśmy 3 lata temu.


Innym razem pokażę spełnione marzenie o galerii ściennej w pokoju, na tle pomalowanej na turkusowo ściany :) A tymczasem pozdrawiam Was słonecznie!

A, zapomniałabym o zaproszeniu na warsztat, który poprowadzę na tegorocznym Craftshow w Krakowie. 
Poniżej wszystkie informacje. Zapraszam serdecznie!



"Mała forma pełna treści" - warsztat scrapbookingowy z tworzenia mini-albumu z mnóstwem kieszonek, skrytek i zakładek, z częścią notesową.
Czas trwania- 2,5 -3 godziny
godz. 13.15
cena: 90 zł
Na warsztacie wykonamy pracę, która w niewielkim formacie łączy zalety i funkcje albumu na zdjęcia i notatnika. Wyposażymy nasze albumo-notesy w liczne skrytki, kieszonki, zakładki i przekładki, by mogły pomieścić nie tylko zdjęcia i zapiski, ale też inne ważne dla nas drobiazgi. Całość zepniemy kółkami, po to by w dowolnej chwili móc coś do albumiku dołożyć lub by wymienić zapisane kartki.
Na warsztatach używać będziemy gilotyny do cięcia papieru, nitownicy, zabiorę ze sobą również bindownicę- jest to zatem świetna okazja do wypróbowania "cięższych" scrapowych narzędzi :) Pracować będziemy głównie na papierach marki "Makowe Pole" oraz moich ulubionych dodatkach. Uczestnicy zajęć proszeni są o przyniesienie ze sobą kilku małych zdjęć (nie większych niż 9 na 13 cm), ulubionych nożyczek i ewentualnie swoich pamiątek (biletów, liścików, rysunków itp.)

Pierwszym trzem osobom, które zapiszą się na warsztat i opłacą go, podaruję zestaw papierów z Makowego Pola, w tym tych z najnowszej kolekcji, która wkrótce będzie miała swoją premierę. Dla wszystkich uczestników warsztatu przewidziałam rabat 10% na zakupy na makowym stoisku na Craftshow lub do wykorzystania w sklepie www.makowepole.eu.


Zapisy i wszelkie informacje pod adresem: makowepole@gmail.com


7 komentarzy:

  1. tablica.. ekhem przepraszam - Obraz Kieszeniowy :D wyszedł super!! sama uwielbiam mieć takie pierdoły na ścianach! najbardziej spodobał mi się pomysł z wsadzeniem tej podkładki korkowej za tkaninę! przynajmniej nie widać korka :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam pisać to, co Maryszka-że połączenie kieszeni z korkową tablicą i jeszcze obrazem to mistrzostwo! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetnie, kreatywnie i ślicznie, że napatrzeć się nie mogę! (no naprawdę, a przecież nie w "moim" stylu!)
    Tym niecierpliwiej ;-) czekam na turkusowe ściany :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka piękna, prosta, ale niezwykle malownicza tablica - do tego w moich ulubionych kolorach :) Nie męczy, nie krzyczy, zwyczajnie sprawia dużo radości. Musi się ją bardzo przyjemnie użytkować :) No i działa inspirująco ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Absolutnie fantastyczny :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna tablica! I cała ściana!

    OdpowiedzUsuń
  7. kiedy ty na to wszystko znajdujesz czas i chęci?
    piekne

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)