Minął właśnie pierwszy tydzień spotkań na "Kolorowych porankach muzyczno-plastycznych", wspólnym projekcie Pracowni Makowe Pole, czyli moim- Agnieszki Sieńkowskiej i wyszkowskiej Kreatywki, czyli Edyty Kozłowskiej :) Okazało się, że to czego czasem brakuje mi, ma Edyta, a to, czego nie ma ona, mam ja- kolejny raz w życiu przekonuję się, że warto robić coś z innymi, działać razem z kimś kto też żyje pasją :) Efekty takich działań mogą być bardzo pozytywnie zaskakujące.
Zajęcia, które poprowadziłyśmy w tym tygodniu były bardzo intensywne, działo się na nich naprawdę dużo. Dzieci miały okazję zobaczyć i usłyszeć mnóstwo instrumentów, śpiewały, tańczyły, grały, bawiły się, a potem rysowały, malowały, lepiły i kleiły- każdego dnia coś innego, coś nowego.
Zasypię Was za chwilę zdjęciami z wtorku i środy (czwartek i piątek jutro, chciałam zawrzeć wszystko w jednym poście, ale miałby on wtedy kilometr) wierzcie mi jednak, że to i tak niewielka cząstka z tych, które powstały. A poza tym nie zawsze był czas na robienie zdjęć :)
Poranek drugi.
Muzycznie...
I plastycznie. Najpierw jednak rozgrzewamy ręce i palce "kanapką" :)
Nasze akcesoria malarskie :)
Tu dzień trzeci. Coraz bardziej kolorowo i efektownie:)
Nowe fryzury ;)
A na części plastycznej tworzyliśmy grzechotki.
Na kolejny tydzień "Kolorowych poranków" można się jeszcze zapisać, zapraszamy serdecznie!
Jutro postaram się dokończyć tygodniową relację, a następnym razem pojawię się tu pewnie ze zdjęciami z warsztatów plastycznych dla dzieci troszkę starszych, z którymi spotykam się w poniedziałki, środy i piątki o 12.30 :) Również na nie można się zgłaszać, najlepiej mailowo na adres: makowepole@gmail.com
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam relaksującego łikendu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)