Bardzo, bardzo lubię robić takie notesy: nieduże, ale całkiem grube, łączone kółkami, aby można było wymieniać kartki, gdy zostaną zapisane, z przekładkami i kieszonkami. Ostatnio powstały takie trzy.
Pierwszy z papierów z kolekcji "Tu i teraz", stworzony został z myślą o mojej Przyjaciółce. Chabrowo-makowo-rumiankowe połączenie kolorystyczne z nikim nie kojarzy mi się tak mocno jak z Nią, no może jeszcze z Kieślowskim ;) A uwierzycie, że kiedyś te kolory razem w ogóle mi się nie podobały?
Notes wygląda tak:
Drugi w trochę innym klimacie, powstał z czystej potrzeby zrobienia czegoś i z pierwszych papierów, które mi wpadły w ręce po otwarciu szafki. Z wiązaniem podpatrzonym u uczestniczki moich warsztatów albumowych na Zlocie, Emilki Cejlon, którą niniejszym ciepło pozdrawiam. :)
Trzeci zaczęłam na sobotnim warsztacie notesowym, dokończyłam go w poniedziałek. I powiem, że bardzo mi się podoba, chociaż wcale się na to nie zapowiadało. Zdjęcia jedynie niezbyt dobre, światełko już się schowało, a potem przy obróbce byłam chyba zbyt zmęczona i wygląda to wszystko trochę szaro. W rzeczywistości kolory żyją i ładnie ze sobą grają :)
Mam jeszcze sporo zaległości, dlatego zasypuję Was hurtowo zdjęciami. Mam jednak nadzieję, że mimo wszystko jest to ilość strawna i że jakoś z nią sobie radzicie ;)
Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania wkrótce!
Rewelacyjne, wszystkie trzy!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, pozdrawiam!
Usuńwszystkie są piękne, idę sobie jeszcze popatrzeć :)
OdpowiedzUsuń:) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńŚwietne notesy. Niebanalne!
OdpowiedzUsuńNie lubię banału, więc to dla mnie piękny komplement :)
Usuńpiękne!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne są!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKapitalne są
OdpowiedzUsuńAh! Jakie to wszystko piękne <3
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać, dziękuje i pozdrawiam! :)
UsuńCieszę się, że wiązanie się spodobało. Pozdrawiam przeserdecznie.
OdpowiedzUsuńEmilko,cudnie Cie było zobaczyć :) Ściskam serdecznie!
UsuńFantastyczne notesy, kipi z nich energia :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Kasiu! :)
UsuńŚliczne i bardzo pozytywnie energetyczne!!! :) I jakie fajne zaokrąglone brzegi!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A co do zaokrąglonych brzegów... zdecydowanie, zaokrąglacz brzegów jest moim ukochanym scrapowym gadżetem :)
UsuńŚliczne i soczyste :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że jest soczyście, mimo że zdjęcia szaro-bure trochę :)
Usuńprzepiękne notesy :) szczególnie pierwszy mnie zauroczył :)
OdpowiedzUsuńTo chyba i mój ulubiony :)
UsuńAleż słodziaste!! Jak na tak małej przestrzeni udało Ci się pomieścić tyle rozkosznych szczególików i przyciągaczy oka:-)
OdpowiedzUsuńUdało mi się? A wydawało mi się, że jest raczej skromnie, ascetycznie :)
UsuńJejku, ale cudo! Dorzucisz jakiś tutorial? ;>
OdpowiedzUsuń