wtorek, 18 czerwca 2013

Mały kiermasz ładnych rzeczy

Mam dziś dla Was kilka zdjęć z sobotniego Małego kiermaszu ladnych rzeczy, który odbył się na Makowym Polu, na ulicy Daszyńskiego 47 w Wyszkowie. Cieszę się bardzo, że udało się ten pierwszy, choć naprawdę mały kiermasz zorganizować- dziękuję wszystkim, którzy zaintrygowani ruchem na tarasie sklepu, zdecydowali się sprawdzić, co też kryje się za witryną z napisem o radości wspólnego tworzenia :)  


Bardzo dziękuję wszystkim, których prace w takiej różnorodności cieszyły oczy przybyłych na kiermasz. Można było zobaczyć i nabyć piękne filcowe szale i biżuterię z Laboratorium Sztuki, suwakowo-filcowe broszki, sutaszowe kolczyki i naszyjniki od Pinki World, pudełka, lusterka, świeczniki i wiele innych rzeczy z Przystanku Rękodzieło z Długosiodła, obrazy i przedmioty zdobione w technice decoupage autorstwa Iwony Rychlik (tej samej, która zmalowała kolekcję kolczyków do makowego sklepiku :)), piękne szyte notesy z Manufabricum, torby marki Boudoir on the Moon, magnesy, pudełka i kolczyki od anamarko, piórniki, etui, torebki, bukłaczki od Anita się nudzi, maskotki od kury-d oraz notesy, kartki i albumy z pracowni Makowe Pole :) Większość prac można znaleźć w stałej ofercie makowego sklepu, zapraszam zatem do zaglądania.





Moja córka chciała mieć swój własny stragan. Jej stoisko z "lemoniadą" cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem :)


W trakcie kiermaszu odbyły się warsztaty z cyklu "Zabaw teatralnych".
Hmm, kto zgadnie, co my tu robimy? :)


Po kiermaszu poprowadziłam jeszcze kameralny, ale bardzo miły warsztat notesowy :) 



Mój notes dokończyłam w poniedziałek, pokażę na dniach wraz z dwoma innymi zaległymi.

Słówko w ramach PS. Ostatnio jestem tu głównie przelotem i zazwyczaj z połikendową relacją, ale rzeczywiście taki teraz u mnie czas. Pracy i obowiązków różnych mam aktualnie chyba trochę więcej niż jestem w stanie unieść i ogarnąć, stąd moje zmęczenie i rzadkie bywanie na blogu własnym oraz blogach "po sąsiedzku". Dziękuję za wszystkie komentarze, które zostawiacie pod postami, przepraszam, że pozostają bez odpowiedzi, staram się to zmienić. Próbuję zmienić również kilka innych rzeczy w moim życiu, proces przemiany ruszył i boli, mam jednak nadzieję, że za jakiś czas będę mogła podzielić się przynajmniej kilkoma owocami tego procesu (na przykład w postaci art-żurnalowych stron), a tym samym zarekomendować Wam sprawdzony "program naprawczy" ;)

Tymczasem pozdrawiam serdecznie!

3 komentarze:

  1. Dziękuję za zaproszenie na kiermasz i za przemiłą atmosferę :*

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne stoisko! świetnie jest widzieć swoje prace w tak doborowym towarzystwie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)