Historia niezwykłego spotkania-album komunijny

Dziś mam dla Was kilka zdjęć niewielkiego albumiku komunijnego. Podobne albumy zrobiłam rok i dwa lata temu, tym razem dodałam do dosyć prostej formy trochę więcej ozdób- chciałam, żeby było dziewczęco, tak by Obdarowana ucieszyła się albumem już teraz, a jednocześnie, żeby od nadmiaru dobroci nie bolała ją głowa, gdy będzie go oglądać za kilka lat ;) 

Albumik uzupełnią jeszcze fotografie z uroczystości przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej, mam też nadzieję, że puste strony, które pozostawiłam na wpisy Gości, wypełniły się nimi, czyniąc album wyjątkową pamiątką.  

Albumik powstał w większości z papierów Makowego Pola, kremowe, dwustronne karty "Aurora majalis" jak zwykle spisały się świetnie jako bazy.

Pozdrawiam ciepło!