Wczoraj miałam przyjemność być na pierwszym Scrap Craft Evencie w pracowni Manufabricum. To był bardzo pozytywny, radosny i inspirujący dzień!
Spotkania, rozmowy, śmiech, wspólne jedzenie (głównie pierogów;)), kawa i herbata, entuzjazm gości i chęć dzielenia się pasją, mnóstwo materiałów pomocnych w tworzeniu, zapach papierów i kręcący w nosie zapach stempli - dla mnie rewelacja :)
Ania Wolfann, która stworzyła to miejsce i zawiadywała imprezą, jest moją idolką. Dzięki, Aniu, za wszystko!
Słów już może starczy, niech teraz przemówią zdjęcia :)
I ja na zakupach ;)
I stryszkowe dziewczyny "za ladą" ;)
Plotkujemy z Wolfann i Finn:
Niezaprzeczalny urok zdjęć pozowanych :) Ja i Finn:
Hogata i jej pokaz tworzenia świątecznej kartki teleskopowej (tak, tak, istnieje coś takiego!)
Oraz Hogata na zakupach:
A tu Drycha i przesympatyczny duet ze Scrapuj.pl:
I raz jeszcze ja. I filc:)
Tutaj filc wygrywa z elektronicznymi zdobyczami cywilizacji, wielka sprawa!
I na koniec zdjęcie grupowe, organizatorka wydarzenia, wystawcy i ostatni goście:
Pozdrawiam wszystkich, z którymi spotkałam się w niedzielę, dziękuję każdemu, kto podszedł, przywitał się, przedstawił. Serdeczności dla sklepowych ekip, bardzo było miło Was poznać i spędzić z Wami ten dzień.
Dla tych, którym nie udało się odwiedzić Manufabricum tego dnia mam dobrą wiadomość- Scrap Craft Event będzie imprezą cykliczną, a poza tym tam cały czas coś się dzieje. Po wieści zaglądajcie na blog pracowni.
Do napisania wkrótce!
A czy ja mogę zapytać na czym Ty filcujesz tę chmurkę czy dlaczego nie bezpośrednio na szczotce? Zdjęcie pozowane wymiata :)
OdpowiedzUsuńJeśli chmurka miałaby być broszką to oczywiście filcowałabym bezpośrednio na szczotce, tutaj robiłam obrazek, taki jak te na drugim zdjęciu od góry, a to białe to kawałek filcu :)
UsuńAaaaa... Już rozumiem :) Uczę się filcowania z internetu więc muszę pytać :)
UsuńAgnieszko bardzo , bardzo dziękuję ,że spędziliście z nami ten dzień :*
OdpowiedzUsuńi za piękne zdjęcia
zbiorowe rzeczywiście wymiata :)
Strasznie fajnie było Was spotkać, zdjęcia świetne!! Choć uwaga! Ja tylko oglądałam wykrojniki tym razem hihi!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Fantastyczne zdjęcia :) Oj chętnie bym się wybrała na Twoje warsztaty, ale dla mnie póki co wyjazd do Warszawy nierealny ;)
OdpowiedzUsuń