Przepis na pierwszej stronie, autorstwa Zamawiającej, aż prosił się o zapisanie go na karteluszku, jakich w kuchni pełno :) To skojarzenie pokierowało mnie w stronę kuchennego fartuszka, stołu z kraciastą ceratą, notatnika na przepisy...
W środku kieszonka i miejsce na życzenia.
Kartka jest w formacie A5, bardzo pojemny rozmiar, dający wiele możliwości, podoba mi się.
Pozdrawiam ciepło!
nooo niezły pomysł! taka książeczka z życzeniami :]
OdpowiedzUsuńAguś, cudny prezent! dużo w nim uczuć, a takie są najlepsze. :))
OdpowiedzUsuńbuziole
Świetny pomysł! A życzenia rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńRany tyle u Ciebie pięknych rzeczy ostatnio, że nie nadążam z komentowaniem :) Bardzo bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń