środa, 1 lutego 2012

Skrzydła

Tak mi się przypomniało, że zapomniałam pokazać:)
Skrzydła anielskie:


Płócienko białe, gumka z falbanką i ocieplina w środku. Szyte na maszynie, przepikowane ręcznie.
Tu moje anielskie dzieci (ale nie dajcie się nabrać na te grzeczne minki ;)):



I jeszcze Danusia w akcji:


Trzecia para skrzydeł była dla Majeczki, której przesyłamy mocne uściski :***

A dla Was wszystkich gorące pozdrowienia!

10 komentarzy:

  1. cudne! A Danusia to prawdziwa modelka! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne, a modele to prawdziwe słodziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne skrzydła...a dzieciaczki jak Aniołki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. z takimi skrzydłami wszystkie dzieci grzecznieją :) urocze są :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne !! I skrzydełka i dzieciaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skrzydełka są rewelacyjne.:) A dzieciaczki wyglądają w nich uroczo niczym prawdziwe aniołki..;)

    Przypomniały mi się moje skrzydełka..:D Kiedy miałam 3,5 roczku grałam w jasełkach parafialnych małego aniołka. Moja mama zrobiła mi wtedy skrzydełka z grubej tektury i krepy..:)

    Pozdrawiam Was najserdeczniej!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne te skrzydła :) sama bym takie chciała :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)