A dokładnie jeden (1) na razie zwiedziliśmy, mam jednak nadzieję, że wejdzie nam to w zwyczaj:) Skrap na papierach z królewsko i zamkowo mi się kojarzącej kolekcji "Glass of wine"ILS z dodatkiem "Śnieżnej Rae". Czy u Was też zima jakby szykuje się do odwrotu? :)
bardzo fajnie pocięłaś te papierki, scrap jest boooski! a co do zimy - też wczoraj miałam wrażenie że szykuje się do odwrotu, a dzisiaj rano, po wyjrzeniu przez okno, o mało nie padłam... - śnieg po kolano KOLEJNY RAZ :-(, i zima wróciła :-(
Piękny scrap :) Kibicuję mocno planom dalszej eksploracji zamkowych podwórzy, baszt i lochów ( my z chłopakami "zaliczamy" wszystkie zamki jakie staną nam na drodze) i czekam na scrapową ich dokumentację. Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo ciepło :)
Wow, fajnie rozgryzłaś te papiery, scrap świetny i bardzo słoneczny! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie pocięłaś te papierki, scrap jest boooski!
OdpowiedzUsuńa co do zimy - też wczoraj miałam wrażenie że szykuje się do odwrotu, a dzisiaj rano, po wyjrzeniu przez okno, o mało nie padłam... - śnieg po kolano KOLEJNY RAZ :-(, i zima wróciła :-(
Piękna praca, zachwycająca, delikatna i taka wiosennie mi się kojarząca.
OdpowiedzUsuńistnie królewski!
OdpowiedzUsuńtak jak pisałam - zamek-bordoz materiałową fakturą - arasy :)
także scrap arrasowy jak dla mnie.
Cudny scrap!!!
OdpowiedzUsuńCudowne, ciepłe kolory :)
Piękne wycinanki :)
Baaaardzo podoba mi się jego kompozycja :D
:*
śliczny scrap^^
OdpowiedzUsuńdlaczego ja dopiero teraz tu zajrzałam???
OdpowiedzUsuńświetny scrap, niezwykle mi się podoba!
tak, arrasowy, to trafne określenie.
i spacerowiczki śliczne :)
u mnie, na blogu kilka pytań do Ciebie
OdpowiedzUsuńPiękny scrap :) Kibicuję mocno planom dalszej eksploracji zamkowych podwórzy, baszt i lochów ( my z chłopakami "zaliczamy" wszystkie zamki jakie staną nam na drodze) i czekam na scrapową ich dokumentację. Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo ciepło :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace są niesamowite, strzelam sobie w łeb, że dopiero teraz tu trafiłam.
OdpowiedzUsuńza wycinanki ......... i ten pozorny chaos kompozycji jakby wyjęty z angielskiego ogrodu ........
OdpowiedzUsuń