Makowe Pole
czwartek, 5 lutego 2009
Zalipiański album
Uwielbiam nasze zdjęcia z Zalipia! Uważam, że niepotrzebna im żadna oprawa, ale chciałam je jakoś wyróżnić. Są cudownie kolorowe, a zatem sam album musiał być pod tym względem raczej ascetyczny. Turkus, biel, czerń i czerwone akcenty. Papier, na który naklejone są zdjęcia to wydruki skanów ze spódnicy, którą mam na sobie:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jejku jaki śliczny ten album!
OdpowiedzUsuńa pomysł skanów spódnicowych rewelacyjny:)!
makóweczko pojechałaś :) przepięknie :)
OdpowiedzUsuńPrzesliczny,bardzo energetyczny i te intensywne kolorki.Swietna praca :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny, naprawdę świetny! Niebanalny...Podoba mi się bardzo:)
OdpowiedzUsuń...ależ wiosennie i kolorowo...cudne zdjęcia,a to podczas karmienia Malutkiej piękne :)...
OdpowiedzUsuńOj cudny ten album. Zdjęcia, te kolory no i pomysł ze skanami spódnicy świetny. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetny, z fantastycznymi zdjęciami!
OdpowiedzUsuńpomysł ze spódnicą świetny :}
OdpowiedzUsuńalbum bardzo mi się podoba :)
gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuńbedąc w sierpniu na płw. helskim, zobaczyłam w jednym oknie zasłony z haftem kaszubskim i wpafł mi do głowy pomysł, żeby motyw postarzyć i wykorzystać w skrapie wakacyjnym;)
serdecznie pozdrawiam,
J.
Piękne zdjęcia i piękny album!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się czcionka na okładce!
Długo go robiłaś?
Świetny album!
OdpowiedzUsuńA kolor bazy o_O jest po prostu do zmacania!
A z tym skanem spódniczki... to pojechałaś! cudnie :D
Wiedziałam, że będzie co oglądać :):):) Cudowne zdjęcia a w takim albumie jeszcze piękniejsze :)
OdpowiedzUsuńŚwietny album...a spódnica rządzi! :)
OdpowiedzUsuńPiękny albumik:) I bardzo fajny pomysł z tym skanem wzorów spódnicowych!
OdpowiedzUsuńfantastyczny! świetne są te kolory i motywy, bardzo energetyczny!
OdpowiedzUsuńŚwietny klimacik, takiego albumu to jeszcze nie było !! Rewelacyjna praca !!!
OdpowiedzUsuńAch, to ta młoda Panna - kandydatka dla Owocka!;)) Cudowna, cuuudowna... Albumik również uroczy:)
OdpowiedzUsuńoj, zatęskniło mi się za rodzinnymi stronami, bo do Zalipia to miałam o rzut kamieniem:) fajnie połączyłaś kolory ze zdjęć z tymi prostymi, choć też kolorowymi, stronami.
OdpowiedzUsuń