piątek, 18 lipca 2008

Powrotnie

Długo mnie nie było w zasięgu komputera. Wspaniałe są takie wakacje! Byliśmy na przeszło dwutygodniowych rodzinnych rekolekcjach niedaleko najcieplejszego miasta w Polsce:) A to zdjęcie zrobione zostało podczas naszej wycieczki do...a może ktoś zgadnie? Gdzie są takie piękne malowane domy?

9 komentarzy:

  1. W Zalipiu?

    Nigdy tam nie bylam ale w Krakowie jest restauracja u Zalipianek z takimi ornamentami :) Sliczne zdjecie!

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie wyglądasz i śliczne Maleństwo:)
    co do koloru Twoich ubrań, to nie wiem czemu, ale zawsze wyobrażałaś mi się w makowej czerwieni:))
    ale tak jest świetnie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, cóż za kolory!
    Świetna fotka...strzelać nie będę, bo pewnie nie trafię ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, Marysiu! To Zalipie:)
    Bardzo ciekawe miejsce, chyba poświęcę mu osobny post.
    Agata, wiesz, byłam zachwycona tym,że w turkusie tak wspaniale dopasowałam się kolorystycznie do zalipiańskiej scenerii:)Udało mi się całkiem przypadkiem. Ale czerwień lubię także.
    Alinko, pozdrawiam kolorowo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcie, ten dom i Ty wyglądacie jak z jednej bajki. :) Pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ prześlicznie wyglądasz! No bluzka dobrana kolorystycznie cudnie! :D

    Dobrze, że jesteś :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne zdjęcie!!!!!
    I wyglądasz przepięknie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)