Na pytanie "kawa czy herbata?" częściej odpowiadam: kawa.
W naszej ulubionej kawiarni kawa w kilku pysznych wariantach ma konkurencję w postaci cudownej gorącej czekolady. Mają tam też najlepszą pizzę w mieście, ale to już inna historia i może temat na kolejnego skrapa? :)
A tymczasem kawowo z inspiracji tematem miesiąca ILS, ze specjalną dedykacją dla ulubionej Zebry :)
Widok ogólny:
Szczegóły:
Kulisy sesji zdjęciowej:
W rolach głównych papiery ILS i makowe "To lubię!".
Pozdrawiam Was ciepło, choć już z pierwszym jesiennym katarem.
przecudny! :)
OdpowiedzUsuńAch, cóż za kompozycja i pomysłowość:) Jak zawsze bardzo ciekawie i twórczo. No i bardzo apetyczne zdjęcie kawy. Zamarzyło się...
OdpowiedzUsuńwspaniały scrap!!!!
OdpowiedzUsuńprzecudowny!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńcudny scrap :)
OdpowiedzUsuńPiękny scrap!!! Uwielbiam warstwowania, choć sama nie mam odwagi się ich podjąć (moje są takie "nieśmiałe" :)
OdpowiedzUsuńzapraszam też do siebie: http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/
Cudny!!!
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas sweet-things1243.blogspot.com
Ahahaha :D pozytywny do granic możliwości, wspaniały!
OdpowiedzUsuńKawa wygląda smakowicie i tak też prezentuje sie LO!
OdpowiedzUsuńO matko! Przepiękny! Uwielbia go za to ile się na nim dzieje. I za kawę także :)
OdpowiedzUsuńJa też zdecydowanie to lubię! Jest boski!
OdpowiedzUsuńSmakowity :)) narobiłaś mi ochoty na kawę :) Życzę szybkiego pozbycia się kataru :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się! jeny jeny i te kapciochy :D
OdpowiedzUsuńcudowny scrap!
OdpowiedzUsuń