Wpadam na moment, żeby zaprosić Was do lektury mojego wpisu na blogu "Journal Your December 2011".
Opowiadam w nim o budowaniu naszych małych rodzinnych tradycji, pokazuję nasze drzewko Jessego już troszkę lepiej ubrane i zachęcam do zatrzymania się i refleksji nad swoimi korzeniami. Poczytajcie, pooglądajcie, koniecznie nie tylko mój wpis.
I zajrzyjcie do mnie później- był u mnie spóźniony Mikołaj i coś dla Was zostawił;)
Pozdrawiam ciepło!
PS U Was też spadł dziś śnieg?:)))
Właśnie otworzyłam bloga, którego podlinkowałaś i zaraz wszystko przeczytam..:)
OdpowiedzUsuńA śnieg u nas nie padał jeszcze, więc jeśli możesz, podeślij go troszeczkę nad morze..;)
Pozdrawiam!
Makówko bardzo się wzruszyłam...
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci za ten wpis,tez bym chciała tak pieknie czekać na wigilię,może kiedys nam się uda.