czwartek, 25 listopada 2010

Kuchennie

Spadł pierwszy śnieg! :) U Was też?
A dziś u mnie, zupełnie bez związku z powyższym, coś żółto-słonecznego i lody dla ochłody ;)
Czyli zestaw kuchenny w skład którego wchodzą fartuszek, rękawica, worek na przybory i obrusik:Obrusika nie ma na zdjęciu, bo to po prostu obszyty kawałek tego materiału w paseczki, więc nie ma co pokazywać. No, ogólnie cały zestaw nie jest żadnym tam wybitnym dziełem sztuki krawieckiej, ale jak sobie pomyślę, ile coś takiego mogłoby kosztować w jakimś markowym sklepie z zabawkami, to z dumy pękam, że sama, tymi rękami, uszyłam. :)
Tak się fartuszek prezentuje na Danusi:A jak będzie kiedyś dobre światło i jak ładnie z Danusią posprzątamy w pokoju, to zrobię zdjęcia jej "kungi" i zestawu w akcji:)
Słodki materiał w lody kupiłam w Jednoiglcu. I już mi został tylko malutki skrawek:( Szybko się kończą dobre rzeczy...
Pozdrawiam słonecznie i ciepło, jak to zimową porą;)

16 komentarzy:

  1. Radosne i słoneczne nie to co pogoda za oknem :)
    Nie ma to jak kreatywność Mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Boooskie :D masz przeszczęśliwą córuchnę. Ja pamiętam jak będąc mała dostawałam od mamy malutki fartuszek z koronką który był i tak dla mnie za duży, ale dzięki niemu czułam się jak zawodowy kucharz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas też biało! Właściwie tylko miejscami, ale jest śnieg i mróz. Komplecik cudowny!!!
    Pozdrawiam serdecznie i trzymajcie się zdrowo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo apetyczny komplecik:) podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako wielbiciel edukacyjnych zestawów i kompletów samych w sobie, chciałabym rzec, iż Danusia to wielka szczęściara!! :)) Piękny zestaw i fajnie dobrane materiały!
    A śniegu faktycznie jakieś szczątkowe ilości spadły, ale na wyczekiwane sanki ciągle za mało ;).
    Pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajny zestwik :)))A jaka córcia szczęśliwa. Też się zbieram, żeby mojej Lince uszyć. Może mnie to zmobilizuje

    OdpowiedzUsuń
  7. masz rację, na sklepowej półce takie cudeńko kosztowałoby majątek, a tu proszę, jak łapki zwinne to trochę pracy i mała kuchareczka może rządzić w kuchni :)
    pozdrawiam ze słonecznych Chin :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach jak tu ślicznie, radośnie i kolorowo. Fartusze SUPER, a na modelce jeszcze piękniej się prezentuje :-)!

    OdpowiedzUsuń
  9. Absolutnie słodki komplecik :)

    OdpowiedzUsuń
  10. prześlicznie i smakowicie!
    a fotki robisz obłędne!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ przesłodki zestaw. Kolorystyka bardzo kojarzy mi się z latem. Miło w takim razie go zobaczyć, gdy wszędzie już gwiazdki, mikołaje i choinki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę Danusi:)

    Śliczne te jednoiglcowe materiały.
    Czuję się zainspirowana :)

    Mogę cię prosić o podrzucenie linku do lodowego materiału?:) Szukam, szukam i znaleźć nie mogę, a już widzę u siebie lodową poduchę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. boski komplecik :) sama bym chciała mieć taki fartuszek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny zestaw! Idealnie dobrałaś materiały :D
    a Danusia wygląda na przeszczęśliwą :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)