wtorek, 29 czerwca 2010

Zawieszka antylękowa

Mam teraz w życiu moment zwrotny, wiele zmian przede mną, wiele już się zmienia. I z jednej strony bardzo się na te wszystkie nowości cieszę, a z drugiej trochę się lękam. Coś się jednak musi skończyć, żeby coś innego mogło się zacząć:) Odsuwam niepokoje daleko od siebie, bo...Zawieszka powstała z inspiracji znalezionej w słoiku na myśli z poprzedniego piątku. W użyciu ponownie tusze alkoholowe . Hmm... myślę, że mogą być uzależniające...
Przepraszam, jeśli przez nieco dłuższy moment mnie tu nie będzie, ale jak pisałam powyżej: dzieje się! :) W każdym razie dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.

13 komentarzy:

  1. ta zawieszka to mi sie bardzo bardzo.. u mnie też zwroty i z tym lękiem to nie najlepiej mi idzie.. trzymam kciuki za Twoje zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ty już wiesz, że ta zawieszka ujęła mnie za serce.
    niezwykła...

    i ja posyłam ci najcieplejsze moje myśli.

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę powodzenia przy tych wielkich zmianach! one wcale nie są takie straszne zazwyczaj jak nam się wydaje :) no ale w każdym razie trzymam kciuki
    a zakładka taka przydałaby mi się również na moje wielkie zmiany :) oj taaak byłoby najlepszym rozwiązaniem móc zerkać na nią w trudnych momentach :) np. w trakcie 12h lotu hehe
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. zawieszka genialna!!!
    wszystkiego dobrego życzę! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia Ci życzę, z calego serca!
    A antylękowa zawieszka to cudny pomysł. Oby zadziałała:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zwroty mają to do siebie, że oprócz strachu i stresu często otwierają zupełnie nowe możliwości i drzwi dotąd zamknięte. Życzę, żeby tak właśnie było - powodzenia we wszystkich nowych przedsięwzięciach!!

    OdpowiedzUsuń
  7. O, no i zapomniałam o zawieszce napisać, że cudna jest!

    OdpowiedzUsuń
  8. Na te "strachy" i wielkie zmiany dużo sił życzę i najlepszości ślę. A zawieszka jest ujmująca, z pewnością zdziała cuda:)

    OdpowiedzUsuń
  9. z Twoim komentarzem nabrała zupełnie innego wyrazu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Święta racja! I ja też przeżywam swoje lęki, ktoś musiałby mi takie myśli podsuwać cały czas :) Chociaż chyba niejeden podsuwa i wspiera, a człowiek dalej się boi...Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  11. Brnij wytrwale do przodu i niczego sie nie boj!

    OdpowiedzUsuń
  12. kochana śmiało krocz do przodu i nie lękaj się ... wszystko co "nowe" zawsze niesie ze sobą zmiany na lepsze - trzymam kciuki :)

    zawieszka cudna !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. zawieszka jest świetna, z mega przesłaniem - ujmująca, dodająca otuchy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)