Z okazji walentynek zrobiłam albumik dla mojej siostry. Jeszcze go nie widziała, dziś jej go zawiozę:) Przy okazji publiczne podziękowania dla Mia Mi, która mnie poinstruowała w kwestii szczypiec do zaciskania nitów. Bardzo te instrukcje się okazały przydatne, dzięki!:)
Dodam, że moja siostra jako jedyna będzie obdarowana jakąś moją walentynkową samoróbką... Mąż dostał za to fantastyczną kartkę, którą jakiś czas temu wygrałam u Qlkowej, tę kartkę. Jest dopracowana w najdrobniejszym szczególe, zachwycali się nią wszyscy. Aż mi było szkoda po niej pisać;)
Kurcze, ale podoba mi się ten Twój albumik Agnieszko:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to ze względu na te zdjęcia siostrzane czy na to, że ma swoje kolory...no po prostu jest bardzo radosny i ma coś takiego w sobie... :D
Aż żal mi się zrobiło przez te zdjęcia, że ja nie mam rodzonej siostry...
Haha! Ale za to Ty możesz docenić swoją ;)
Buziole i czekam na kolejne takie fajne... :)
Moja siostra też dostała dziś albumik, ale z okazji urodzin. Na pewno też go pokażę, jak obfoczę.
OdpowiedzUsuńA Twój jest świetny - warto pokazywać siostrze, że jest się ją kocha i jest wyjątkową osobą.
{cieszę się z powodu kartki :D}