Moje pierwsze dzieło scrapowe :D Może nie specjalnie kanoniczne, ale chciałam raczej wykorzystać formę niż się jej podporządkować. Album był prezentem dla J., bardzo się jej spodobał (albo świetnie udawała, ostatnio stała się mistrzynią w kłamaniu ;))
Nie mogłam sie zdecydować co do oprawy: stąd zielona ramka i śnieżynki razem... W albumie też się nie mogłam zdecydować, dlatego jest taki...hmm...eklektyczny?
bardzo mi się podoba, szkoda, że ja takiego nie dostałem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny album,super pomysł na prezent,np: Boże Narodzenie :)
OdpowiedzUsuńAlbum ten( mój album)jest DOSKONAŁY. Jeżeli ktoś myśli, że nie ma doskonałości na Tym Najlepszym ze Światów, to niech wie, że jest i ja mam dowód rzeczowy u siebie w mieszkaniu!
OdpowiedzUsuńMakówko, dziękuję Ci za ten prezent. Możesz mi go zazdrościć:)
Radość ma była szczera, z kłamaniem koniec.Wiesz...początki tego niechlubnego procederu dziwnie łączę w Tobą...
J.