Bardzo podoba mi się idea, która przyświeca kreatywnemu przedsięwzięciu jakim jest Polish Kit Project. Co miesiąc pomysłodawczynie projektu kompletują zestaw składający się z papierów i dodatków do scrapbookingu i puszczają go w świat. Zamawiając kit nie wiemy jednak co dokładnie będzie znajdować się w naszej przesyłce, możemy jedynie snuć domysły na podstawie opublikowanej na stronie PKP fotograficznej mozaiki inspiracyjnej- lubię ten element niespodzianki! :)
W październikowym zestawie znalazły się dwa papiery z mojej nowej kolekcji "Palimpsest", reszta była dla mnie tajemnicą. Jednak gdy otworzyłam pudełko z kitem wiedziałam, że na niego właśnie czekały zdjęcia z majowej sesji baletowej Danusi- wszystko mi w nim pasowało: kolory, wzory papierów, wstążki, tiul, metalowe zawieszki, tekturowe dodatki! :)
W rezultacie- i z powodu moich życiowych nowości dopiero w listopadzie- powstał bardzo wiosenny album. W moim ulubionym rozmiarze 15 na 15 cm, gruby (musiałam użyć dwóch kartek papieru spoza zestawu), radosny, z miejscem na odręczne zapiski.
Dziewczyny z Polish Kit Project piszą na swojej stronie, że praca z kitem ma dać nam przede wszystkim przyjemność, satysfakcję i radość tworzenia. Wszystko to dostałam! :)
Pozdrawiam Was serdecznie i ciepło!
przepiękny albumik a baletnica urocza jest <3
OdpowiedzUsuńA oglądanie albumu daje przede wszystkim przyjemność i radość podziwiania!
OdpowiedzUsuńWspaniały :)
OdpowiedzUsuńPiękny!!!!
OdpowiedzUsuń