piątek, 17 stycznia 2014

5 książek o sztuce dla dzieci

O tym, że dzieci, nawet te bardzo małe, potrafią być wdzięcznymi i otwartymi odbiorcami Sztuki przekonuję się niemal każdego dnia. W naszym domu artystyczna aktywność jest nieodłącznym elementem codzienności, twórczość to dla mnie i moich dzieci jedna z form wyrażenia siebie. Dzieci szybko orientują się, że skoro same komunikują coś przez swoją sztukę, to sztuka innych może być komunikatem do odebrania i próbują ją "odczytywać". Czytają pięknie: sercem, czystym spojrzeniem, poza naszymi -dorosłymi- kategoriami, w wolności od znanych nam interpretacji.
Dzieła sztuki stworzone są jednak w tak wielu różnych "językach", w różnych czasach i kontekstach, przez Osoby z unikatowym doświadczeniem, że ich odbiór bywa bardzo trudny. Przekazuję swoim dzieciom wiedzę z teorii i historii sztuki jako klucz do opowieści zamkniętych w konkretnych dziełach. Sama dowiaduję się przy tej okazji mnóstwa rzeczy- to niemal jak przygoda z szukaniem skarbu piratów ;)

Chcę Wam dzisiaj pokazać kilka książek, które towarzyszą nam i niezwykle pomagają w odkrywaniu świata sztuki. Są to tytuły, które uważam za szczególnie inspirujące, choć każdy z innych powodów.
 

Pięknie ilustrowany album "Od Giotta do Van Gogha" Charlie Ayres (BOSZ) przedstawia sylwetki i twórczość dwudziestu Wielkich Artystów (wśród nich znajduje się malarka- Artemisia Gentileschi). Każdy rozdział zawiera życiorys artysty, opowieść dotyczącą okoliczności powstania jego konkretnych dzieł, ciekawostki, kącik "Zadanie dla Ciebie" z pomysłami na prace plastyczne inspirowane twórczością artysty, a także adresy stron internetowych poświęconych danemu twórcy. W książce znajduje się także słowniczek, adresy muzeów, galerii i innych miejsc, w których możemy znaleźć dzieła bohaterów albumu. To bardzo ładnie wydana, ciekawie i przystępnie napisana książka, która dostarcza dużo wartościowych informacji. Wydaje mi się doskonała na start- jej autorka zachęca do sięgania do innych źródeł, pokazuje dzieła reprezentatywne dla twórców i, co szczególnie mnie ujęło, opowiada o artystach w niezwykle ciepły sposób, jak o dobrych znajomych :) 




Książką Ewy Jałochowskiej "Historia sztuki dla dzieci i rodziców. Rozmowy z Kajtkiem" (wydawnictwa Bukowy Las) żyłam przez całe minione lato. To apetycznie gruba (i ciężka!) książka, którą, choć chętnie połknęłabym jak dobrą powieść w dwa wieczory, dawkowałam sobie po kawałeczku i długo smakowałam. Ilość wiedzy, jaką została wypakowana "Historia sztuki" jest ogromna! Lekturę każdego rozdziału kończyłam z mnóstwem notatek typu:"sprawdzić", "poszukać", "wypożyczyć", "przeczytać", "obejrzeć". Ale mimo tak wielu faktów i informacji zawartych w książce, jest ona niezwykle osobista. Forma narracji- dialog mamy-historyka sztuki z siedmioletnim synem Kajtkiem - zachęca do polemiki, stawiania własnych pytań. Autorka-narratorka interpretuje podawane fakty zgodnie z własnym światopoglądem, w wielu miejscach zasadniczo odmiennym od mojego, co czasem sprawiało, że zapalała mi się czerwona lampka i wzmagała moja czujność (Aha! Uważaj! Myśl! Sprawdź to! Przeczytaj jeszcze raz!), ale zdecydowanie daleka jest od narzucania czytelnikowi swoich przekonań. Kajtek, którego wypowiedzi współtworzą narrację, czasem podważa, a wręcz neguje to, co mówi mu mama, ma swoje zdanie i własne upodobania. Przeżywa sztukę bardzo osobiście.


W książce tej nie znajdziecie wielu ilustracji, dobrze zatem podczas lektury mieć pod ręką kilka albumów o sztuce lub/i komputer z dostępem do internetu. To książka, która pokazuje jak może wyglądać rozmowa z dzieckiem o sztuce i ja traktuje ją właśnie jako źródło inspiracji do takich rozmów. Czytam dzieciom jedynie wybrane fragmenty "Historii", a potem podążam za ich pytaniami.





Kolejnym tytułem, który chciałabym polecić Waszej uwadze jest "Linnea w ogrodzie Moneta" Christiny Björk i Leny Anderson (wydana przez Zakamarki) Zachwyciła mnie pokazana w tej książce idea artysty-malarza jako dziecięcego idola :) Linnea wyrusza w podróż do Paryża szlakiem życia i twórczości ulubionego Claude'a Moneta. Razem z nią odwiedzamy muzea, dom malarza w Giverny, podziwiamy jego ogród, siadamy na brzegu Sekwany i chłoniemy atmosferę jego obrazów.  I spotykamy go jako człowieka.





Kolejne dwie pozycje, które Wam przedstawię, łączą wiedzą o sztuce z zachętą do samodzielnego jej tworzenia.

"Sztuka. Kreatywne zabawy i gry" Ruth Thompson (wydawnictwa Muza) pełna jest pomysłów na twórcze zabawy inspirowane sztuką uznanych artystów. Znajdują się w niej również lubiane przez młodsze dzieci naklejki, szablony i rozkładane kolorowe plansze przedstawiające plener i wnętrze galerii.





Jedną z gier, które zawierała książka jest memo z artystami. Wycięłam je, podkleiłam sztywniejszym papierem do scrapbookingu, okleiłam folią i już prawie rok całkiem intensywnie nam służy. Usłyszeć z ust Janka "Salvador Dali, malarz hiszpański" albo "Andy Warhol, artysta amerykański" wypowiadane, gdy upoluje parę- bezcenne! :)


W podobnym duchu, choć w nieco innym stylu inspiruje do samodzielnej artystycznej aktywności książka "Zróbmy sobie arcydziełko" Marion Deuchars (Dwie Siostry). Propozycje w niej zawarte mogą posłużyć do pracy z dziećmi, ale doskonale sprawdzają się jako zadania na twórcze odblokowanie dla dorosłych- wielokrotnie sprawdziłam na sobie :)





Z książek o sztuce dla dzieci polecałam już kiedyś dwie z serii "Chomik Wincent i świat sztuki", poświęcone polskim malarzom: Janowi Matejce i Stanisławowi Wyspiańskiemu. Jeśli znacie, sprawdziliście i możecie polecić inne książki o tej tematyce, proszę, napiszcie tytuły w komentarzu.

Wszystkie książki  z dzisiejszego postu (poza jedną, która jest już niedostępna) można zamówić w sklepiku Makowe Pole, zapraszam są podlinkowane do księgarni internetowej, w której można je nabyć w naprawdę dobrych cenach, a zatem serdecznie polecam :)


Dziękuję za odwiedziny i lekturę wszystkim, którzy dotrwali do końca tej notki :) Mam nadzieję, że te informacje okażą się dla Was pomocne. Pozdrawiam serdecznie!

PS Jeśli ten artykuł podobał się Wam, to może zainteresuje Was również ten o 5 innych książkach o sztuce (nie tylko) dla dzieci ? :)

4 komentarze:

  1. dziękuję za ten post. W sam raz dla mojej małej plastyczki. Mam je już na oku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo Ci dziękuję za ten post :) i zachowam w pamięci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To świetnie,że powstają takie książki dla dzieci;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję wszystkie propozycje juz zapisałam ku pamięci ;) uwielbiam sztukę i właśnie szukam czegos dla corci która ma dopiero roczek ale kocha książeczki :) nie wiem czy na rynku są albumiki z twardymi stronami dla takich maluszków. .. może wiesz coś na ten temat?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo! :)