Sutaszowo :)

W minioną sobotę na Makowym Polu od rana trwały kolejne już warsztaty z sutaszu. Poprowadziła je Aneta, autorka blogu Pinki Świat, na który zawsze zaglądam, gdy potrzebuję ucieszyć oczy kolorami i fakturami sznureczków, kamyków i guzików :)

Dziewczyny pracowały z zapałem i okazały się bardzo zdolnymi uczennicami :)

 

Tu początek i nawlekanie nitki (czy igły? nawleka się nitkę na igłę czy igłę nitką??? ;))

Dopasowywanie sznureczków...

Zawijasy :)

Sklep Kadoro podarował nam bony rabatowe na pierwsze zakupy. Na pewno się przydadzą, serdecznie dziękujemy! :)

Zupełnie gotowych dzieł nie udało mi się sfotografować, bo wyjechałam na Craft Wawę przed końcem warsztatu, ale widać, że dziewczyny stworzyły cuda.

Na ostatnim zdjęciu praca instruktażowa Anety, piękne kolczyki, które trafiły do mojej prywatnej kolczykowej kolekcji (muszą ją Wam w końcu kiedyś pokazać :)). 

Warsztaty z sutaszu na stałe wchodzą do oferty Makowego Pola, wystarczy zgłosić chęć wzięcia udziału w takich zajęciach, podać preferowane terminy i zaprosić na nie przyjaciółkę, siostrę, mamę :) Udział w warsztacie, na którym można zdobyć nowe umiejętności to także wyjątkowy pomysł na prezent. Polecam!

A już za tydzień  (22.lutego) w pracowni Makowe Pole spotykam się z dziewczynami, które chcą poznać podstawy scrapbookingu :) 

Podzielimy się swoimi opowieściami i zamkniemy je w ręcznie robionych albumach. Na warsztatach będziemy pracować z papierami z Makowego Pola, bazami i dodatkami tekturowymi z mojego ulubionego "Scrapińca" 

oraz z polskimi stemplami z "Agaterii" :)

Na warsztaty można się jeszcze zapisać (adres mailowy znajduje się na plakacie powyżej), serdecznie zapraszam!

Pozdrawiam ciepło!