Taką myśl-przesłanie mam dziś dla Was w ramach pozdrowienia z krainy Bardzo Daleko Od Komputera, którą obecnie zamieszkuję: piękno jest istotne i potrzebne! Chociaż od dawna to przeczuwałam, dopiero teraz dojrzałam, żeby to wyrazić wprost, bez metafor.
Wpisałam to jak motto w scrap ze zdjęciem Idy i będę ją tej prawdy uczyć.
Praca to owoc pewnego nocnego zrywu twórczego, który miał miejsce przed kilkoma tygodniami, gdy tęsknota za papierem, nożyczkami i farbą nie dała się już w żaden sposób stłumić. Teraz znowu rośnie, ale przede mną czas pakowania życia w pudła i żadnych perspektyw na choćby kawałek podłogi, na której można by rozłożyć się ciemną nocą z twórczym bałaganem. Czekam cierpliwie na nową podłogę, a może nawet na stół w nowym miejscu :).
Pozdrawiam Was majowo!
Scrap wspsniały😄 o jakieś wsrsxtsty proszę
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńcudo Ida i cudo scrap :) Oby szybko znalazła się podłoga (lub lepiej) :)
OdpowiedzUsuńpiękny...
OdpowiedzUsuńCo tu dodać, piękno w czystej postaci...
OdpowiedzUsuń