Jak obietnica...

Od marca planuję zrobić album, który będzie swego rodzaju kroniką tego, co dzieje się w mojej pracowni Makowe Pole w Wyszkowie. Wywołałam nawet trochę zdjęć z kilku wydarzeń, ale wciąż ustępują one miejsca w kolejce pracom na zamówienie i innym pilnym. 

Zrobiłam jednak pierwszą stronę okładki albumu- jest jak obietnica, że ciąg dalszy nastąpi. I że między okładką pojawi się wiele kolorowych stron, które będą poświadczać, że Makowe Pole jest miejscem, w którym każdy może odczuć prawdziwą radość wspólnego tworzenia :) 

Jako tła użyłam papieru z kolekcji "Batik", pojawiają się tu też batikowe paski (których dużo w moich ostatnich postach, ale naprawdę je lubię :)), troszkę drewna z "To lubię!" i oczywiście  maki i makówki z kolekcji "Tu i teraz". Kompozycja prosta i dobrze Wam znana z moich wcześniejszych prac, ale chciałam, żeby wyszło jak najbardziej "po mojemu" i specjalnie nie eksperymentowałam.

Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła pokazać jakieś wnętrze tego albumu.

Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie, dziękuję, że tu zaglądacie :)