Marzenia są wznoszącym wiatrem...

Żyję w świecie spełniających się marzeń. Marzenia są dla mnie siłą napędową, pragnienie ich realizacji wytycza mi drogę na kolejne dni, tygodnie, miesiące... Jednocześnie jednak staram się być zawsze tu i teraz, w pełni w tym, co mnie właśnie spotyka.  Myślę, że szczęśliwe życie w dużej mierze polega na godzeniu tej sprzeczności- być pięknie "tu", a jednak tęsknić za jeszcze piękniejszym (a może tylko inaczej pięknym?) "tam".

O tym między innymi mówi mój najnowszy scrap dla Danusi. 

Jesienne zdjęcie z Danusią i liściem położyłam na papier nr 5 z kolekcji "Batik", a potem przyfrunęły listki wycięte z serduszkowego "Fall in love". Nałożyłam gesso, postemplowałam listkami od 3rd Eye, a potem jeszcze całość przeszyłam na maszynie. 

Między zajęciami pilnymi, ważnymi i koniecznymi kleję jesienny album. Dla siebie, o nas, w formacie 15 na 15 cm- czyli jestem właśnie w osobistym scrapowym raju. Zmykam, póki bramy otwarte! ;)

Pozdrawiam Was serdecznie!